Drumstore – blog – salon muzyczny

Blog poświęcony szeroko rozumianej tematyce perkusyjnej. Najświeższe informacje z branży muzycznej, nowinki, relacje z wydarzeń perkusyjnych, testy instrumentów perkusyjnych, prezentacja nowych modeli. Piszemy nie tylko o perkusjach akustycznych, ale również perkusjach elektronicznych, perkusjach hybrydowych, perkusjonaliach, bębnach etnicznych, instrumentach klasycznych perkusyjnych.

Aktualności

Pady perkusyjne do ćwiczeń

Zdecydowana większość perkusistów, czy to zawodowych czy początkujących, odczuwa pewny, niezrozumiały przez otoczenie wewnętrzny przymus ćwiczenia rytmów. Niestety, bywają sytuacje, iż nie mamy możliwości zasiąść za zestawem.

Granie na kolanie nie oddaje właściwego odbicia pałek o membranę, przez co tracimy szansę na prawidłowe opanowywanie techniki. Najlepszym rozwiązaniem staje się zakup pada dedykowanego specjalnie do ćwiczeń. Możemy go zabrać wszędzie, jest tani i umożliwia nam odpowiednie ćwiczenie techniki gry.

Artykuły ćwiczebne produkuje sporo firm perkusyjnych, m. in. Meinl, Evans, Remo, Rtom czy Dixon. W ofercie marek znajdziemy solidne pady gumowe, żelowe i zawierających membranę perkusyjną. Do najbardziej kompaktowych i najtańszych rozwiązań należą z kolei masy elasto-plastyczne.

meinl_benny_greb_pad_6

Pady gumowe są cichsze od wyposażonych w membranę, przez co cenione są zwłaszcza przez perkusistów ćwiczących wieczorami. Odbicie padów membranowych oddaje z kolei w lepszym stopniu wrażenie gry na prawdziwym werblu czy tomie.

Należy postawić sobie pytanie kiedy najczęściej poświęcamy czas na ćwiczenia. Czy posiadamy zestaw akustyczny i potrzebujemy jedynie rozwiązania do grania wieczorami i w podróży, czy potrzebujemy rozwiązania bardziej uniwersalnego z powodu braku zestawu. Ceny padów ćwiczebnych wahają się od kilkudziesięciu do kilkuset złotych.

Bardzo tanie, a przy tym dobre jakościowo pady znajdziemy w ofercie marki Dixon. Rozwiązania bardziej profesjonalne, przeznaczone do częstszych ćwiczeń, a przy tym przyjazne środowisku (seria Ecopad) oferuje z kolei popularna marka Evans. Niektóre z padów wyposażone są w gwint, dzięki któremu możemy zamocować je do statywu i tworzyć cały zestaw do ćwiczeń.

meinl_mkpp-4_-_pad_na_kolano_4

Pewną nowością są bardzo praktyczne i mobilne pady na kolano. Dzięki specjalnym rzepom możemy dostosować odpowiednio długość pasków i zamocować pad na nogę. Rozwiązanie to jest niezastąpione w podróży poprzez większą stabilność pada w stosunku do standardowych opcji.

pady1
Poruszając kwestię rozwiązań bardziej elastycznych i podręcznych warto wspomnieć o padach żelowych. Nakłada się je na płaską powierzchnię (np. na werbel) i dzięki temu zyskujemy bardzo tłumiony dźwięk. Odbicie jest niewielkie, co sprzyja ćwiczeniu techniki up-down.

remo1

Najekonomiczniejszą i niezwykle kompaktową propozycją jest pad w postaci masy plastycznej. Przypomina plastelinę, ale jest znacznie odporniejszy na brud i nie klei się. Umieszczony w niewielkim opakowaniu może być transportowany nawet w kieszeni.

By na nim grać wystarczy go wyjąć z pudełka i rozwalcować na gładkiej, równej powierzchni. Posiada odpowiednie, całkiem duże odbicie, a i cena jest zachęcająca – pady plastyczne Remo Putty Pad to wydatek zaledwie kilkudziesięciu złotych.

Dagmara Naczk

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *